Jedzenie uważam za jedną z większych przyjemności jaką można mieć w życiu. Gorący gulasz w zimowe dni, lub zimny chłodnik letnią porą wywołują błogi stan w całym ciele. Proces przygotowywania żywności także potrafi sprawić przyjemność. Akt przewracania karkówki na grillu lub mieszania garnka z aromatyczną potrawką ma w sobie jakąś nieokreśloną magię. Nic więc dziwnego że twórcy z Team 17, odpowiedzialni za wydanie na świat gier z serii Worms, postanowili przedstawić temat pod postacią gry. Od jednego, do nawet 4 graczy w lokalnym trybie co-op, bądź przez sieć, może przywdziać fartuch szefa kuchni i zająć się wszelakim siekaniem, mieszaniem bądź szatkowaniem.
Nie jest to klimat, którego spodziewamy się w grze o gotowaniu
Ja siekam, ty wydajesz
Zamysł gry jest prosty. My, dwaj kucharze, zostajemy wysłani przez Króla Cebuli na misje uratowania królestwa. Aby to zrobić, musimy nauczyć się gotowania coraz to bardziej wymyślnych dań. Sam rdzeń rozgrywki jest banalny, a do sterowania używa się raptem dwóch, trzech przycisków oraz kierunków. W naszej kuchni mamy różnego rodzaju stanowiska. Każde z nich ma określoną funkcjonalność. I tak o to deski do krojenia służą nam w sposób samozwańczy, ze skrzyń pobieramy składniki do dań, a korzystając z garnka można coś ugotować. W lewym rogu ekranu znajduje się licznik naszych punktów wraz z mnożnikiem. Po przeciwnej stronie można zobaczyć pozostały nam czas na ukończenie poziomu, a górny lewy róg informuje nas o kolejce zamówień. W przeciągu danych nam paru minut mamy zdobyć jak najwyższy wynik oraz wydać jak najwięcej dań.
Podział zadań jest wymagany, jeżeli chce się odnieść sukces
Lasy, wulkany
To co nadaje smaku (he he) rozgrywce to sposób, w jaki zostały stworzone poziomy. Jest ich 36, w 6 różnych światach (po 6 w każdym). Poziomy także wzbogacają się o dodatkowe utrudnienia. Od przebiegających przez kuchnię turystów aż po dosłownie ogień spadający nam na głowę. Otoczenie w grze jest kolorowe, urocze i pełne detali. Każdy biom, jest starannie zaprojektowany i ma swój unikalny wygląd. Kuchnie znajdują się w różnorodnych miejscach, takich jak wulkan, las, pustynia czy kosmos, co daje graczom poczucie podróży do różnych części świata. Cała oprawa graficzna gry jest przyjemna dla oka i przyciąga uwagę.
Lokacje są urocze
Sushi, burger
Z każdym poziomem rośnie poziom skomplikowania naszych dań. W kuchni przyrządzamy różnorakie potrawy. Wszelakie sałatki, pizze, pieczenie, sushi oraz burgery serwowane są naszym gościom. Animacje postaci są płynne, a potrawy, które przygotowujemy, są pięknie przedstawione i wywołują apetyt. W grę nie warto grać na pusty żołądek. Warto również wspomnieć o aspekcie technicznym gry, działa płynnie na większości platform, zarówno na konsolach, jak i na komputerach. Grafika i dźwięk są dobrze zrealizowane, tworząc przyjemną atmosferę kuchni i dodając grze uroku. Sterowanie jest intuicyjne, choć czasami może być nieco mało precyzyjne w stresujących momentach, co może prowadzić do błędów i utraty cennego czasu.
Z biegiem czasu odblokowujemy nowe potrawy
Wspólne gotowanie
Główną osią zabawy jest kampania fabularna. Grając z przyjaciółmi lub rodzeństwem, doświadczenie staje się jeszcze bardziej ekscytujące i chaotyczne. Wspólna praca zespołowa przy szybkim przygotowywaniu potraw na czas, z rozsądnym podziałem obowiązków i komunikacją, może przynieść wiele radości i śmiechu. Jednak warto zauważyć, że gra jest bardzo wymagająca, zwłaszcza w późniejszych poziomach, gdzie koordynacja i szybkość są kluczowe. Może to prowadzić do momentów frustracji, zwłaszcza gdy nie udaje się ukończyć poziomu w określonym czasie, co może zniechęcać niektórych graczy. Oprócz trybu kampanii, oferuje nam się również tryb rozgrywki swobodnej, w którym można eksperymentować i doskonalić swoje umiejętności w kuchni bez presji czasowej. Jest to również doskonały sposób na naukę mechanik gry i przyzwyczajenie się do różnorodności potraw i poziomów.
Granie w pojedynkę nie należy do najprzyjemniejszych
Do garów!
Oto całe Overcooked 2. Przyjemny relaks przy jednym komputerze bądź online. Tytuł idealny na krótsze sesje lub do grania z młodszym rodzeństwem lub kuzynostwem. Mimo, iż jest to wspaniała i zabawna gra, ma także pewne wady. Jedną z nich jest wymagający poziom trudności, zwłaszcza w późniejszych etapach, który może zniechęcać niektórych graczy. Ponadto, tryb jednoosobowy może być mniej atrakcyjny i bardziej chaotyczny, gdyż kontrolowanie wielu postaci jednocześnie jest frustrujące.