Jak świat stary, tak i twórcy dzieł kultury zostawiali w swoich pracach ukryte przekazy. Michał Anioł w swoim „Stworzeniu Adama” zawarł mózg człowieka, z uwagi na to iż pasjonował się medycyną. Ilość gdybań dotyczących dzieł Leonarda Da Vinci i ukrytych w nich przekazach jest dłuższa niż paragon na świąteczne zakupy. Jak więc do tego podeszli twórcy gier? Przekonajcie się sami, w naszej liście.

Numer 5: „Wielkanocne Jajo” z GTA: Vice City

Naszą listę otwiera dosłowne wielkanocne jajo, znane z produkcji Rockstara. Aby się do niego dostać trzeba najpierw odblokować drugą wyspę. Następnie w lokacji Śródmieścia, w pobliżu VC News, trzeba przeskoczyć przez niewidzialną ścianę. Poniżej filmik prezentujący ten wielkanocny ornament.

Miejsce 4: „Krowi Poziom” z Diablo II

Czwartą pozycję na naszej liście zajmuje Krowi Poziom. Jego geneza jest dość interesująca. Zaczęła się ona w 1997 roku. W internecie zaczęły krążyć przerobione w programie graficznym zdjęcia, rzekomo ukazujące dostanie się do tego poziomu w pierwszej części Diabla. Miało ono polegać na kilkukrotnym kliknięciu krowy w jednej z lokacji. Po paru takich próbach, przed graczem miał ukazać się portal prowadzący do sekretnego miejsca. Szybko prasa branżowa podchwyciła mistyfikację, uznając ją za prawdziwą. Pracownicy Blizzarda, dowiadując się o tym, byli podobno tak rozbawieni, że postanowili ziścić poziom w sequelu wydanym parę lat później. Poniżej nagranie z tej „tajemniczej” lokacji.

Miejsce 3: Indiana Johnes z „Fallout: Nev Vegas”

Miłośnikom RPG serii Fallout przedstawiać nie trzeba. Ta osadzona w postapokaliptycznej przyszłości seria, której technologia przypomina retro futurystyczne wizje przyszłości lat 50tych, jest na rynku od wielu lat. Mimo, iż seria pełna jest różnego rodzaju smaczków, to wybrane zostało nawiązanie do Indiany Johnsa. Aby móc go uświadczyć, przy tworzeniu postaci należy dać jej perka w postaci „Dzikich Pustkowi”.

Miejsce 2: Tajemnica góry Chiliad z „GTA V”

Na naszej liście znowu ląduje produkcja ze studia Rockstara. Istnieją wskazówki sugerujące, że na szczycie góry znajduje się coś tajemniczego lub ukrytego. Gracze odkryli wiele elementów wskazujących na potencjalne tajemnice na Górze Chiliad, takie jak: dziwaczne graffiti, symbole, obrazy satelitarne i niejasne nawiązania do związanych z kosmosem teorii spiskowych. Jednym z najbardziej znanych aspektów tajemnicy Góry Chiliad jest tajemniczy mural, który znajduje się na jednej ze skał na szczycie góry. Mural przedstawia dziwaczne symbole, obrazy kosmiczne i postacie, co sugeruje, że może być związany z teoriami spiskowymi dotyczącymi życia pozaziemskiego czy innych tajemniczych zjawisk.

Jakie to tajemnice skrywa góra Chliad?

Miejsce Honorowe: „Adventure” na Atari 2600

Na miejsce honorowe zasługuję gra, przez którą to termin „Easter egg” został ukuty. W tamtych czasach, Atari nie umieszczało personaliów programistów. Programista pracujący nad tytułem, niejaki Warren Robinett chciał, aby jego nazwisko zostało w jego dziele, mając odmienne zdanie od swoich przełożonych. Zaszył on w programie sekretną wiadomość o treści "Created by Warren Robinett" (ENG: Stworzone przez Warrena Robinetta). Po wypuszczeniu gry na rynek, gracze szybko znaleźli ukryty przekaz. Zarząd Atari był z tego faktu na tyle niezadowolony, iż miał zamiar wycofać cały nakład gry z obiegu. Takie działanie okazało się jednak zbyt drogie. Jednakże, ówczesny dyrektor działu programistycznego, Steve Wright, zasugerował inne działanie. Zachęcił on do umieszczania podobnych sekretów w przyszłych produktach, mianując je właśnie „Easter Eggami”.

Miejsce 1: Konami code

Na pierwszym miejscu powinien według nas zasiadać growy odpowiednik „krzyku Wilhelma”  znanego z kinematografii. Mający swoje korzenie w konsoli NES z lat 80'tych, kod ten stał się swego rodzaju branżowym „rolling joke”. Ilość produkcji, gdzie przy jego użyciu mogliśmy włączyć większe lub mniejsze oszustwa jest niezliczona. Po dziś dzień, mniejsi jak i więksi twórcy umieszczają go w swoich produkcjach.

Ile razy go użyliście?